Advanced search Advanced search
786

Jan II Kazimierz, Ort Bydgoszcz 1650 CG, BAL - RZADKOŚĆ

VF+
add Your note 
Lot description
Grade: VF+
Reference: Hutten-Czapski 1929 (R6), Kopicki 1699 (R8), Kurpiewski-Kamiński 295 (R7), Tyszkiewicz 75 mk

Oto jedna z ozdób niniejszej aukcji - ort bydgoski 1650 z inicjałami C-G / B-AL i królem w płaszczu.

Rzadkość.

Jeden z najrzadszych ortów czasów Jana Kazimierza, który nie wystąpił dotychczas na aukcji w Polsce! 

W dotychczasowej, niemal 20-letniej, historii firmy tylko raz mieliśmy orta z tego rocznika (6 aukcja GNDM sprzedany za 66.700 zł). Tę odmianę (z inicjałami CG i BAL) oferujemy Państwu po raz pierwszy!

Wystąpienie pierwszego rocznika ortów bydgoskich Jana Kazimierza od zawsze rozbudza kolekcjonerskie emocje, gdyż zdarza się to niebywale rzadko. Rocznik ten, podobniej jak pierwsze emisje innych nominałów, cieszy się dużą różnorodnością odmian, które przez późniejsze jej losy (opisane poniżej) przetrwały jedynie w jednostkowych egzemplarzach. Taką monetą jest też niniejszy ort.

Odmiana z inicjałami C-G i B-AL.

Odmiana ta wystąpiła tylko w jednej z czterech wielkich kolekcji sprzedawanych przed wojną (w zbiorze Chomińskiego, pod pozycja 477, widniał ort 1650 tej odmiany, na bazie którego stworzono późniejsze kopie (z charakterystyczną nadlewką poza otokiem monety). Kopicki znał ją jedynie z dwóch wybitnych zbiorów: Emeryka Hutten-Czapskiego i Sobańskiego (obecnie Muzeum Narodowe w Warszawie).

O tym, jak bardzo była ta moneta ceniona w okresie przedwojennym, świadczy fakt, że na aukcji zbioru Chomińskiego była wystawiona za 200 marek(!). Jest to jedna z najwyższych cen na tej aukcji, gdzie za analogiczną kwotę wystawiono półportugała z rocznika 1611, a talara STR za 250 marek. Talary Zygmunta III wystawiano wówczas po 10 marek, a typowe dukaty Jana Kazimierza po 40 marek.

Jest to bardzo ciekawa emisja, którą wyróżniają zarówno ułożenie daty (nad oznaczeniem nominału, nie zaś w otoku), inicjały pod tarczą jak i portret królewski.

Poza inicjałami Krzysztofa Guttmana (dzierżawcy mennicy) widnieją tu, pod tarczą, a po bokach herbu Wieniawa, inicjały B-AL (AL w ligaturze), które w części literatury błędnie odczytywane były jako D-A. Są to inicjały Bogusława Leszczyńskiego (h. Wieniawa), podskarbiego wielkiego koronnego w latach 1650-1658. Koncepcję rozpracowania tego zapisu przedstawił nam jej autor, Wojciech Jękot. Według niego pochodził od skrótu niemieckiego zapisu - Bogusław am Leszczyna (Bogusław na Leszczynie). Dawniej, m.in. u Gumowskiego, opisane były jako inicjały nieznanego rytownika. 

Jest to też również jedyna odmiana z portretem królewskim w płaszczu, bez widocznego naramiennika z pasów. Jest to wynikiem zatrudnienia do wykonania tych stempli słynnego, gdańskiego medaliera - Höhna, który odpowiadał również za orty bydgoskie z 1651 roku.

Stan zachowania

Egzemplarz o ładnej prezencji, wybity na krążku z końcówki blachy. Z zachowaną bardzo ładną świeżością menniczą i widocznym połyskiem, szczególnie na awersie. Lekko niedobity, ale dobrze zachowany relief, szczególnie jak na tę kiepsko wykonywaną emisję pierwszych ortów od czasów Zygmunta III. Patyna lekko zachodząca od obrzeża. Atrakcyjny stan zachowania.

Rys historyczny emisji

To emisja, której dalsze losy wpłynęły na dzisiejszą rzadkość.

Historia ortów bydgoskich Jana Kazimierza rozpoczyna się na sejmie zwyczajnym z roku 1649/50 roku, gdy postanowiono wznowić w Polsce bicie drobnej monety. Monety nieemitowanej już wówczas od 22 lat! Powołano w tym celu Komisję menniczą, która w maju 1650 roku, w Warszawie, rozpoczęła prace nad organizacją mennic koronnych.

Jedną z nich była Bydgoszcz! Za jej organizację odpowiedzialny był ówczesny podskarbi wielki koronny Bogusław Leszczyński herbu Wieniawa. Już 31 maja podpisał on kontrakt na dzierżawę mennicy z Krzysztofem Guttmanem, w którym zobowiązał się do rozpoczęcia bicia monet w ciągu 5 tygodni. Obejmował on emisję monet w zgodzie z uchwałą komisji, która przewidywała znaczące podniesienie stopy menniczej. Tak, że nowa moneta była dwa razy lepsza od dotychczasowej! I właśnie takie były orty bydgoskie 1650. Dobre, wysokopróbne emisje.

Jak okazało się już rok później, za dobre...  

Już w styczniu 1651 uchwalono nowy kurs monet. Efektem tego była emisja ortów (o tej samej zawartości srebra co te z 1650), lecz z narzuconym kursem wyższym aż o 3 grosze (21 zamiast 18). Uniwersał ten odwołano już w lutym, przywracając kurs na 18, na co zareagował Guttman. Rozpoczął on obniżanie wartości ortów. Dobra moneta z 1650 trafiała do tygla, a emitowana była gorsza, przynosząca zysk. Jak obliczył Braunn orty z 1651 mają nie tylko mniejszą wagę (~5.3 g), ale i próbę zamiast 14-stej, tylko 10-tą! I to głównie te fakty wpłynęły na rzadkość niniejszej emisji. Choć i porzucenie w 1654 dawnej reformy, czy wprowadzenie podwartościowych tymfów dołożyło swoje "trzy grosze".

Parametry

Srebro, średnica 28 mm, waga 5.8 g

Auction
Auction 13 - winter '21
gavel
Date
06 February 2021 CET/Warsaw
date_range
Start price
3 371 EUR
Grade
VF+
Hammer price
6 894 EUR
Overbid
205%
Views: 1224 | Favourites: 9
Auction

Marciniak

Auction 13 - winter '21
Date
06 February 2021 CET/Warsaw
Lots bidding

All lots are listed to bid

Buyer's premium
18.00%
Bid increments
  1
  > 10
  100
  > 20
  300
  > 50
  1 100
  > 100
  3 200
  > 200
  8 000
  > 500
  21 000
  > 1 000
  52 000
  > 2 000
  100 000
  > 5 000
  210 000
  > 10 000
  420 000
  > 20 000
  1 000 000
  > 50 000
 
Terms and Conditions
About the Auction
FAQ
About the Seller
Marciniak
Contact
Gabinet Numizmatyczny D. Marciniak
room
Al. Jerozolimskie 65/79
00-697 Warszawa
phone
+48 22 407 02 20
+48 782 280 880
Opening hours
Monday
10:00 - 17:00
Tuesday
10:00 - 17:00
Wednesday
10:00 - 17:00
Thursday
10:00 - 17:00
Friday
10:00 - 17:00
Saturday
Closed
Sunday
Closed
keyboard_arrow_up