Brakteat o pięknej i intrygującej ikonografii.
Na stemplu tego niemego, niepozornego brakteata widzimy jednego z najciekawszych smoków na monecie polskiej.
Jego cechy charakterystyczne to rozpostarte, gadzie skrzydła, zasupłany ogon oraz dwie szponiaste łapy. Towarzyszy mu krzyżyk na piersi, jak gdyby neutralizując demoniczną moc wcielenia samego Szatana. Jest to bez wątpienia jedno z piękniejszych przedstawień smoków i to nie tylko na stemplach monet. Możemy zauważyć, że wyobrażony tu potwór zbliża się do smoków, jakie widzimy na kartach iluminowanych rękopisów hebrajskich, wykonanych głównie w XIII w.
Smok jako jedyny motyw na stemplu pojawia się w numizmatyce piastowskiej bardzo rzadko. Spotykamy go m.in. na brakteacie hebrajskonapisowym Mieszka III (Str.136) i na brakteacie Kazimierza Sprawiedliwego (Str.140). Jaką funkcję tam pełni? Możemy przypuszczać, że – podobnie jak syrena – jest tutaj swego rodzaju apotropaionem. Jego symbolika może być także zakorzeniona w pogańskiej, przedchrześcijańskiej jeszcze tradycji i odnosić się do samego władcy jako księcia silnego, gwałtownego, ale jednocześnie sprawiedliwego, potrafiącego zadbać o powierzony sobie lud. Aspekt demoniczny uległby tutaj redukcji na korzyść apoteozy pana menniczego.
Bardzo rzadka pozycja.
Polecamy.
Srebro, średnica 15-16 mm, waga 0.11 g