To nie tylko bardzo rzadka odmiana trzeciaka poznańskiego 1626, ale również jeden z najładniejszych przedstawicieli tego rocznika, jakie widzieliśmy.
Piękny jak na późnego trzeciaka poznańskiego. Dużo naturalnego srebrzenia powierzchni. Z nieobiegowym detalem.
Odmiana określana przez Edmunda Kopickiego stopniem rzadkości R7.
Wyróżniająca się dwiema tarczami herbowymi (Polski i Litwy, zamiast pojedynczej, prostej tarczy), z datą tylko w otoku rewersu.