Pięknej prezencji egzemplarz. Delikatne ryski w tle, poza tym bez zastrzeżeń. Urokliwa patyna dawnego zbioru. Dodatkowym atutem szerszy krążek.
Charakterystyczny talar z artystycznym portretem króla, popularnie nazywany "zbrojarzem". Moneta, której wybicie "oprócz wartości gospodarczej miało też znaczenie prestiżowe", jak podkreśla Janusz Parchimowicz.
Ważna emisja z bogatą historią, której powstanie poprzedzał konkurs z serią prób, której efektem są stemple wykonane przez wybitnego medaliera tej epoki - Jana Filipa Hollzhaeusera. Ich historię można przeczytać m.in. na blogu Srebrne Monety SAP.
Odmiana z kropką po COLONIEN, bez kropki po dacie i inicjałach Sylma. Na rewersie jeden liść dębu skierowany na cyfrę 1.
Srebro, średnica 43,4 mm, waga 27,8 g.
