To moneta której nie znał Tyszkiewicz, a Kopicki przyznawał jej stopień rzadkości R7.
Dużej rzadkości, jeden z ostatnich denarów miasta Wschowy.
Po
dwóch latach bicia jednostronnych denarów, miasto Wschowa wybija
klasyczne denary. Pierwsze w nowym typie. Z nowym awersem i rewersem z
tarczą węższą, renesansową, umieszczoną pod literą W. Z awersem "wprost"
z denarów
poznańskich. Nie dziwi to jednak, gdyż obie mennice łączy tu postać
Henryka Laufferta.
Piękna strona herbowa, słabsza, acz czytelna strona z orłem.
Polecamy, gdyż to dopiero drugi znany nam egzemplarz, który pojawił się w handlu w ostatnim dziesięcioleciu.
Srebro, średnica 11.5-11.8 mm, waga 0.20 g.