Rzadka, charakterystyczna emisja, barwnie opisana przez Kałkowskiego w "Tysiąc lat monety polskiej". Ten cytat z jego dzieła doskonale oddaje całe tło historyczne związane z emisją tego banknotu:
"Po wybuchu powstania wielkopolskiego w dniu 27 grudnia 1918 roku rządy w oswobodzonej dzielnicy objęła Naczelna Rada Ludowa. Wobec dużych różnic gospodarczych w stosunku do Kongresówki i Małopolski ujawniły się w Radzie ostre tendencje separatystyczne. Postanowiono utrzymać międzydzielnicową granicę celną i założyć dzielnicowy bank emisyjny pod nazwą "Bank dla Polski Zachodniej". Z miejsca przygotowano emisję banknotów (...) Rychło okazało się, że separacji gospodarczej dzielnicy wielkopolskiej nie da się utrzymać. W całym kraju mógł być w obiegu tylko jeden ogólnopaństwowy pieniądz. Bank dla Polski Zachodniej nigdy nie rozpoczął swojej działalności (...) Nie dowiemy się nigdy, jak wielka miała być przygotowana emisja, jakie były jej nominały. Wydrukowane banknoty poszły do papierni na przemiał; o ile wiemy, ocalały tylko trzy sztuki 50-markowe (...)"
Jedno tylko wymaga sprostowania. Dziś znanych jest więcej niż trzy egzemplarze 50-markówki, ale cały czas jest do emisja rzadka, incydentalnie pojawiająca się na rynku aukcyjnym.
Warto dodać, że projektantem banknotu był Wiktor Gosieniecki, swoje inicjały wplótł w grafikę banknotu – w środkowej części, na dolnej ramce.
Był to projekt pieniądza z założenia o dość dużym zasięgu, mimo że nie była to oficjalna emisja rządowa. W emisji projektowano całą serię nominałów, natomiast do naszych czasów - w nielicznych egzemplarzach, zachował się tylko nominał 50 marek. Innych nominałów nie są znane nawet wizerunki.
Nieszablonowa, ładna szata graficzna z efektownym wizerunkiem orła na rewersie.
Niniejszy egzemplarz o ładnej prezencji. Banknot naturalny, bez konserwacji.