Jeden egzemplarz z pięknie zachowanym niklowaniem (st.2+).
Druga moneta ze śladami przeczyszczenia i praktycznie bez niklowania. Natomiast lekka korozyjność i porowatość powierzchni wykluczają jednoznaczne określenie czy jest to wersja wybita na krążku nie niklowanym, czy niklowanie zostało usunięte później (skłaniamy się ku temu drugiemu). Na pierwszy rzut oka można tę monetę uznać za odmianę bez znaku, ale znak mennicy jest niedobity - pod odpowiednim kątem wyraźnie jest widoczny jego zarys (st.~3+).